Monitorowanie postępów terapii bezdechu aparatem CPAP



Początek leczenia bezdechu jest bardzo intensywny. Badanie polisomnograficzne, konsultacje specjalistów, miareczkowanie, zakup aparatu... Ale przychodzi taka chwila, że leczenie zostało wdrożone, a my zostajemy ze swoją chorobą sami. W jaki sposób należy monitorować przebieg terapii? Jak często i w jakich okolicznościach powinniśmy wrócić do lekarza? Dzisiaj postaram się odpowiedzieć na te pytania.

Pierwsze tygodnie zazwyczaj są dość intensywne. Pełne dostosowanie się do terapii CPAP może trwać nawet do 6 tygodni i związane jest przede wszystkim z koniecznością nowego ustalenia homeostazy organizmu przez układ współczulny. Ogranizm potrzebuje czasu aby przyzwyczaić się do nowej dla siebie sytuacji. W tym czasie możemy spodziewać się bardziej dynamicznych zmian w terapii. Często się więc zdarza, że po tych pierwszych kilku tygodniach niezbędna jest więc korekta ciśnień zaleconych przez lekarza w trakcie miareczkowania. Zalecam więc pierwszą wizyt kontrolną w trakcie pierwszych 6-8 tygodni terapii celem weryfikacji czy pierwotne zalecenia się sprawdzają w praktyce. Równocześnie zalecam cierpliwość. Nie ma sensu zmieniać ustawień aparatu wielokrotnie w pierwszym okresie i nie ma sensu reagować zbyt szybko (o ile coś na prawdę niepokojącego się nie dzieje). Dajmy sobie czas.

Później już będzie prościej. Jeżeli wszystko jest dobrze wystarczy kontrola lekarska 2x w roku przy urządzeniu automatycznym i 3-4 razy jeżeli leczymy się urządzeniem manualnym. Istnieje kilka przypadków w których należy jednak zgłosić się do lekarza wcześniej.
W szczególności powinniśmy to zrobić jeżeli:
- zmienia się nasza sytuacja zdrowotna (nowe leki, operacja itd.)
- w sposób znaczący zmieniła się nasza waga
- partner zgłasza nasze chrapane albo bezdechy pomimo stosowania aparatu
- pogorszyły się wyniki terapii (na bazie AHI wskazywanego przez aparat)
- mamy problem w wybudzeniami albo nie możemy zasnąć z aparatem
- czujemy, ze terapia jest nieefektywna (pojawiają się objawy bezdechu takie jak np. senność dzienna, nokturia, bóle głowy i inne)
- pojawiają się skutki uboczne terapii np. duszność, bóle w klatce piersiowej, podrażnienia nosa (przeczytaj o skutkach ubocznych tutaj)
- komfort terapii jest dla nas zbyt niski, męczymy się z aparatem

Pomiędzy wizytami u lekarza polecam każdemu też samodzielne monitorowanie postępów terapii. Pomagają w tym przede wszystkim wyniki, które możemy sprawdzić na ekranie naszego aparatu po każdej nocy. Jeżeli mamy taką możliwość, zdecydowanie lepiej jest jednak wykorzystywać do tego aplikację dostarczaną przez producenta np. MyAir od ResMed albo DreamMapper Philips'a. Monitorujemy zawsze 3 parametry: wskaźnik AHI, długość snu i wielkość przecieków. Aplikacje podpowiedzą nam w momencie gdy wyniki niebezpiecznie się pogorszą. To co nas powinno zaniepokoić to przede wszystkim pogorszenie wyników AHI powyżej 5 przez minimum kilka kolejnych nocy.

Proszę jednak pamiętać kilka ważnych rzeczy:
- wskazania AHI z aparatu CPAP należy traktować tylko jako przybliżoną wartość (zobacz dlaczego)
- naturalnie AHI może się zmieniać z nocy na noc, wszystko poniżej 5 jest tak na prawdę fizjologiczne; celem terapii PAP wcale nie jest AHI=0
- najważniejszy jest długofalowy trend AHI (dlatego zalecam monitoring w aplikacji)
- nawet dobre AHI jeszcze nie gwarantuje, że terapia jest w pełni efektywna

Bardziej zaawansowanym/ ambitnym użytkownikom polecam samodzielny monitoring przy wykorzystaniu aplikacji SleepyHead (OSCAR). Dzięki niej możecie nie tylko weryfikować wyniki terapii ale przy odrobinie wprawy będziecie w stanie stwierdzić, czy aktualnie stosowane ciśnienia są odpowiednie i czy nie jest to już czas w którym należałoby skorygować ustawienie aparatu w porozumieniu z lekarzem. Nie jest to tak na prawdę nic skomplikowanego.

To co mnie bardzo cieszy, to fakt, że na polski rynek bardzo nieśmiało wchodzi też usługa zdalnego monitorowania terapii, na wzór tego co oferowane jest w innych krajach. W szczególności możliwe jest to gdy kupimy aparat ResMed, który posiada już wbudowany modem GSM i po uzyskaniu naszej zgody lekarz dzięki specjalnemu oprogramowaniu może mieć bieżący wgląd w nasze wyniki, po każdej nocy. Jeżeli korzystacie z aparatu AirSense albo AirCurve polecić mogę usługi pracowni snu Zdrowy Sen. Z momentem podłączenia się do takiej usługi, mamy pewność tego, że lekarz na bieżąco będzie monitorował naszą terapie. To ogromny komfort. Pozostawało by tylko sobie tylko życzyć aby taka usługa była opłacana przez NFZ.


Brak komentarzy:

Obsługiwane przez usługę Blogger.